Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi GordonChaozz z miasteczka Sobótka. Mam przejechane 2148.27 kilometrów w tym 1687.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 9.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 60083 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GordonChaozz.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:247.33 km (w terenie 207.50 km; 83.90%)
Czas w ruchu:21:59
Średnia prędkość:11.25 km/h
Suma podjazdów:6553 m
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:27.48 km i 2h 26m
Więcej statystyk
  • DST 28.50km
  • Teren 23.50km
  • Czas 02:43
  • VAVG 10.49km/h
  • Podjazdy 694m
  • Sprzęt Scalicja
  • Aktywność Jazda na rowerze

W poszukiwaniu zaginionej trasy

Czwartek, 29 sierpnia 2013 · dodano: 29.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj kręciłem się dużo w pobliżu pozostałości po znalezionej ostatnio trasie najprawdopodobniej rowerowej zjazdowej. Nie jest łatwo ją namierzyć, oznaczenia sprayem na drzewach mocno wyblakły a ścieżka zarasta i pospadały na nią suche gałęzie. Kawałeczek udało mi się odszukać. Odcinek który znam ma nieco ponad kilometr i spadek wysokości 150 metrów, nie jest strasznie trudny taki w sam raz dla roweru XC. Kiedyś spróbuję namierzyć więcej o ile istnieje... Potem wjechałem troszkę wyżej i zjechałem sobie bardzo fajnym singlowym zjazdem (czarnym misiem) do (1500m długości i 200metrów spadku wysokości) Strzegomian i szosą do domciu :)
Track Endomondo




  • DST 31.33km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 14.13km/h
  • Podjazdy 421m
  • Sprzęt Scalicja
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieża Bismarcka na Jańskiej Górze

Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 0

Czas na zasłużony chillout... Troszkę turystyki i asfaltów nikomu nie zaszkodzi. Nie za dużo oczywiście :)
Przeglądając ostatnio mapy natrafiłem na wyglądające ciekawie miejsce: Jańską Górę i wybudowaną na jej szczycie wieżę widokową. Nie jest tam zbyt daleko więc w ramach regeneracji wyruszyłem tam po południu.
Żeby nie było zbyt łatwo najpierw troszkę chociaż po zboczu Ślęży potem na przełęcz sulistrowicką (w zalewie nie ma wody!!!!) i ciekawy zjazd jakimś wąwozem i szosowy łącznik do szutrowego podjazdu pod cel dzisiejszego tripu.
Na szczycie rozpościerają się piękne widoki, na Ślężę zza Wzgórz Oleszeńskixh i pałacu w pobliskiej wsi.


Sama wieża niestety bardzo zniszczona i zdewastowana ale i tak robi wrażenie!!

Da się wejść do środka i po krętych schodach wejść dość wysoko, niestety drzewa dość skutecznie ograniczają widok przez i tak małe okienka.

Kiedyś musiała imponująco wyglądać.

Z drugie strony górki też fajny widok:


Troszkę dzisiaj powiewało i koszące zboże kombajny wznosiły tumany kurzu :)
Powrót do Sobótki też nie był usłany różami, jak to często bywa w moich wyjazdach pogubiłem się i skończyło się przeprawą na przełaj przez pole kukurydzy :)
Jak już obrałem właściwy azymut to praktycznie cały czas szybko szosą do domu, trzeba odpocząć przed pracą...
Track Endomondo




  • DST 36.40km
  • Teren 29.00km
  • Czas 03:04
  • VAVG 11.87km/h
  • Podjazdy 1054m
  • Sprzęt Scalicja
  • Aktywność Jazda na rowerze

Turystycznie po okolicznuch wzgórzach

Sobota, 24 sierpnia 2013 · dodano: 24.08.2013 | Komentarze 0

Ostry początek! Sztywny podjazd po wypłukanej drodze, wszędzie pełno luźnych kamieni. Potem piękny zjazd singlem do Strzegomian. Dalej przeprawa asfaltowo-polnymi drogami do Świątnik i wjazd w niebieski szlak i konkretniejszy teren.
Szlak ten rzadko widać jest uczęszczany bo bardzo zarósł...


Nim aż do rozstajów dróg przed szczytem Raduni (musiałem tutaj pojechać inaczej niż zakładałem, droga zablokowana jest przez robotników leśnych). Troszkę na przełaj troszkę żółtym i do przełęczy. Parking i pobocza drogi zastawione przez auta aż strach pomyśleć co się dzieje na żółtym na Ślężę. Ja zielonym i do Bialaskiego Rozdroża i troszkę w dół niebieskim (strasznie go miejscami wypłukało) i czarnym do przełęczy pod Wieżycą a że uwielbiam podjazd na nią to i jego sobie nie odmówiłem :). Dalej standard na koniec.
Track Endomondo




  • DST 31.56km
  • Teren 29.00km
  • Czas 03:31
  • VAVG 8.97km/h
  • Podjazdy 965m
  • Sprzęt Scalicja
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bez celu...tylko i wyłącznie dla przyjemności

Piątek, 23 sierpnia 2013 · dodano: 23.08.2013 | Komentarze 0

Dzień wolny od pracy, sprzyjająca pogoda i możliwość wyjazdu w niebanalny teren, jeśli te czynniki się nałożą mogę tylko jedno: robić to co sprawia mi największą przyjemność!
Dzisiaj chciałem nagrać jakieś filmiki ale problemy z kamerą mi uniemożliwiły...
Trudno może następnym razem?
Standardowy początek z Gozdnicą i Wieżycą, na kamienistym zjeździe kapeć, chyba snejk... Potem już do koła góry z pominięciem najczęściej uczęszczanych szlaków.
Bardzo malownicze wąskie ścieżki plus zjazd czerwonym, plus jakiś dziki zjazd i podjazd. Dalej czarnym. Znalazłem jakąś "nielegalną" trasę na wysokości wsi Sady, niestety oznaczenia na drzewach mocno już wyblakły a ścieżka w niektórych miejscach zarosła lub tarasują ją opadłe gałęzie.
Jeszcze podjazd pod "Pannę z Rybą" i zjazd czerwonym potem czarnym i na koniec żółtym moją standardową drogą powrotną.

Track Endomondo




  • DST 19.00km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 7.60km/h
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt Scalicja
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna akcja

Sobota, 17 sierpnia 2013 · dodano: 19.08.2013 | Komentarze 0

W dzień upał więc ruszam po 17. Od początku kłopoty, odkręciła się śruba w tylnej przerzutce trzymająca linkę. Szybko uporałem się z tym problemem i w drogę na moją górkę! Zaczynam od kilku następujących po sobie sztywnych podjazdów i ciekawych zjazdów w tym fajna wspinaczka na Wieżycę. Potem kawałek w dół niebieskim i płasko czarnym do szlaku z "misiem" i nim wspinaczka przechodząc w zielony aż do żółtego. Planowałem tutaj jechać inaczej bo spodziewałem się dużej ilości turystów ale że nie było ich wielu ruszyłem na szczyt. Jako że na podjeździe było luźno w dół pojechałem żółto-czerwonym. Tutaj też spokojnie można było spokojnie jechać, zjechałem aż do czarnego i nim szybko do przełęczy pod wieżycą i dalej po zboczu Gozdnicy do drogi i do domu.
Jak się później okazało mój Solid zastrajkował i nagrał tylko część trasy resztę rekonstruowałem ręcznie.
Track Endomondo
Rekonstrukcja reszty




  • DST 25.00km
  • Teren 21.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 10.71km/h
  • Podjazdy 500m
  • Sprzęt Scalicja
  • Aktywność Jazda na rowerze

eN-ty raz masyw Ślęży

Poniedziałek, 12 sierpnia 2013 · dodano: 20.08.2013 | Komentarze 0

Niestety nie mam dokładnych danych z wyjazdu, telefon podczas nagrywania śladu z niewiadomych przyczyn mi się wyłączył a licznika nie mam... Spostrzegłem się ale spory odcinek się nie nagrał...
Od Bialaskiego Rozdroża poprzez Rozdroże pod Kamiennym Krzyżem, Skały Władysława, Zbójecką Pieczarę do Polany z Dębem i w dół do przełęczy żółtym i dalej czarnym zachodnim zboczem. Skręciłem też do lasku po drugiej stronie szosy z przełęczy do Mysłakowa, wyjechałem praktycznie w Tąpadłach. Powrót asfaltem do zjazdu czarnego w teren. Reszta się już nagrała.
Pierwsza część Tracka
Końcowa część




  • DST 28.33km
  • Teren 27.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 10.36km/h
  • Podjazdy 979m
  • Sprzęt Scalicja
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwa szczyty

Czwartek, 8 sierpnia 2013 · dodano: 08.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj nie bez patyczkowania się z pogodą, do pracy na nockę więc trzeba ruszać z rana żeby zdążyć jeszcze wypocząć, może się zdrzemnąć nawet?? Gorąco na maksa, pot spływa strumieniami zalewając całą twarz. Dobrze że Ślęża jest cała porośnięta lasem. Ruszam od Sobotelu czerwonym (ale go wypłukało!) potem w lewo czarnym praktycznie do przełęczy Tąpadła, dalej na szczyt Raduni. Końcowy odcinek niestety nie podołałem podjechać... Podłoże stało się bardzo luźne, straciłem przyczepność... Następnie powrót do przełęczy i mozolny podjazd na najwyższy tutaj szczyt. Nie wiem dlaczego ale nie lubię go podjeżdżać mimo że droga jest bardzo poprawiona i nie traci się już przyczepności. Może to ta temperatura?? Ze szczytu tą samą drogą w dół(odpuściłem dziś trudniejsze technicznie zjazdy), a potem w prawo w niebiesko-zielony. Jako że w bukłaku nie miałem wody napiłem się ze źródełka Ślężan i w dalszą drogę! Coś tam potem pokręciłem bo wjechałem w drogę która się dalej skończyła i musiałem iść (bo jechać nie było jak) na przełaj jakiś czas. Dotarłem do czarnego i nim do schroniska pod Wieżycą i szybki zjazd "janosikiem" i do domu. Ostatecznie miało być w końcówce inaczej ale już mi się nie chciało, może jak się lekko ochłodzi.
Track Endomondo




  • DST 23.75km
  • Teren 22.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 14.25km/h
  • Podjazdy 848m
  • Sprzęt Scalicja
  • Aktywność Jazda na rowerze

upalne popołudnie

Środa, 7 sierpnia 2013 · dodano: 07.08.2013 | Komentarze 0

Od rana mnie ciągnęło na rower, lecz 30 stopni w cieniu nie za bardzo pozwalało na wyjście z domu... Postanowiłem poczekać do 17, wcześniej przygotować sobie rower i ogarnąć najpierw pozostałe sprawy. Jak to najczęściej u mnie bywa: nie wytrzymałem! O 16 ruszyłem na moją górkę. Jestem w Sobótce od niedzieli ale wcześniej nie było czasu na jazdę, do dziś! Wybrałem raczej lajtową traskę, taką na krótki wypad. Na koniec dołożyłem sobie wjazd na Wieżycę a potem już do domu.
Tego mi właśnie brakowało!




  • DST 23.46km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 19.02km/h
  • Podjazdy 92m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do okoła przysłowiowego komina

Czwartek, 1 sierpnia 2013 · dodano: 03.08.2013 | Komentarze 0

Zbliżał się już wieczór, szwagier zakomunikował że idzie pobiegać więc z braku zajęcia postanowiłem się przejechać. Jako że moja Scalicja już w Sobótce dosiadłem Meridę mojej siostry i w drogę. Przyzwyczaiłem się troszkę do odmiennej pozycji na tym rowerze. Temperatura była idealna więc dystans się wydłużał, dodałem sobie co ciekawsze szutry w okolicy mojego rodzinnego domu.
Track Endomondo