Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi GordonChaozz z miasteczka Sobótka. Mam przejechane 2148.27 kilometrów w tym 1687.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 9.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 60083 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GordonChaozz.bikestats.pl
  • DST 46.83km
  • Teren 44.00km
  • Czas 04:58
  • VAVG 9.43km/h
  • Podjazdy 1557m
  • Sprzęt pioTREK
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ślęża-wesja zimowa

Niedziela, 8 grudnia 2013 · dodano: 08.12.2013 | Komentarze 0

Taaak, zdecydowanie tego było mi trzeba!
Po dość ciężkim tygodniu w pracy nadszedł czas na ładowanie baterii na następny tydzień. Moje polega na zaciąganiu się świeżym, chłodnym powietrzem na którymś ze zboczy masywu Ślęży i Raduni!
Dzisiaj pobudka nie wymuszona budzikiem, poranna kawa i gorąca jajecznica na śniadanko. Przygotowuję rower, tankuje napoje regeneracyjne ubieram się w zimowe ciuchy i ruszam! Po chwili dzwon na kościele ogłasza godzinę jedenastą a ja jestem już w drodze!
Jeszcze ostatni rzut oka na moje obecne miejsce zamieszkania i w drogę! Chciało by się powiedzieć w nieznane ale tak nie będzie...


Popruszył w nocy śnieżek nie ma go zbyt dużo, tak w sam raz, zabarwił świat na kolory zimy. Przecież już grudzień...
Jadę sobie spokojnie bez zbędnej spinki z dala rysuje się szczyt Ślęży, dzisiaj się tam nie wybieram...


Nie wiem czym to jest spowodowane ale lubię jeździć po śniegu :). Ślady wskazują że nie tylko ja! Spotkałem dzisiaj na trasie około dziesięciu rowerzystów, czyli nie tylko ja jestem że tak powiem pozytywnie zakręcony :).
Pokonuję kolejne kilometry czasem zbaczając z wytartych szlaków, podziwiam widoki i ogólnie jest spox!



Wjeżdżam coraz wyżej,ciągle natrafiam na ślady innych bajkerów a w końcu na jednego z nich. Po krótkiej wymianie zdań każdy z nas rusza w innym kierunku ale spotkamy się jeszcze raz na przełęczy Tąpadła.
Dzisiaj jeżdżę bez muzyki bo zostawiłem słuchawki w pracy :( ale rozkoszuję się ciszą którą zakłóca jedynie odgłos zgniatanego przez moje koła śniegu...



O dziwo nawet na autostradzie ślężańskiej (żółty od przełęczy na szczyt) mały ruch więc można się troszkę rozpędzić!
Atakuje Radunie, do o koła można zaobserwować zniszczenia po ostatnich silnych wiatrach.



Tutaj też kolaże górscy! Pozdrawiam ich gestem dłoni i jadę niebieskim szlakiem bardzo fajnym singlem. Potem postanawiam troszkę na orientacje pojeździć. Fajnie jest czasem nie wiedzieć do końca gdzie się jest :)
Tutaj też jest ok, błądzę z jakąś godzinę aż natrafiam na żółty szlak i ruszam nim z powrotem do przełęczy.


Zaczyna zmierzchać więc robię ostatni podjazd zachodnim zboczem, potem zjazd do o koła Wierzycy i czas na powrót do prawdziwego świata. Poza tym już mocno ciemno się robi a i żołądek przypomina o porze obiadowej! :)


Pozdro!
Track Endomondo





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa otaja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]