Info

Suma podjazdów to 60083 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Grudzień2 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 0
- 2014, Marzec7 - 4
- 2014, Luty7 - 3
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień6 - 0
- 2013, Listopad2 - 0
- 2013, Październik2 - 1
- 2013, Sierpień9 - 0
- 2013, Lipiec8 - 0
- 2013, Czerwiec7 - 0
- 2013, Maj6 - 0
- 2013, Kwiecień4 - 0
- DST 22.29km
- Teren 20.00km
- Czas 02:04
- VAVG 10.79km/h
- Podjazdy 552m
- Sprzęt pioTREK
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy teren z pioTREKiem
Niedziela, 20 października 2013 · dodano: 20.10.2013 | Komentarze 0
Piękny słoneczny jesienny dzień więc trzeba na dwór! W planie była piesza wycieczka ale że od ponad miesiąca nie siedziałem na rowerze a ze smutkiem spoglądał na mnie mój nowy jeszcze nie przetestowany nabytek (Trek Remedy) postanowiłem jednak jego dosiąść.
Na czytałem się dużo o tym że maszyny do enduro dobrze sobie radzą z podjeżdżaniem ale nie sądziłem że aż tak! Po zmniejszeniu skoku mojego Talasa do 110mm szedł pod górkę niczym Scale! Właściwie udało mi się podjechać (mimo leżących wszędzie opadłych liści) wszystko to co normalnie robię swoim hardtailem. Natomiast zjazdy to już inna bajka! Skok na powrót do 150, w tyle wyłączamy propedala i heeeja w dół! Wszystkie korzenie i mniejsze kamienie umykają praktycznie niezauważenie a geometria roweru nie wymusza już akrobatycznego wysuwania tyłka nad tylną oponę.
Dzisaij odpuściłem te bardziej techniczne odcinki z powodu dużej ilości pieszych a do tych bardziej odludnych miałem za mało czasu żeby dojechać, ale jak powiadają co się odwlecze to nie uciecze :)
Już nie mogę się doczekać konkretniejszego jeżdżenia które muszę na razie odłożyć do ukończenia remontu mieszkania...
Trudno, nie samym rowerem człowiek żyje.
Track Endomondo